EMA bada ryzyko zespołu zapalnego po szczepionce Pfizera
Zespół EMA do spraw bezpieczeństwa analizuje przypadek nastolatka, który całkowicie wyzdrowiał po MIS. MIS jest poważną, ale bardzo rzadką chorobą, która wystąpiła też u osób przechodzących Covid-19. Powoduje stany zapalne wielu organów w tym serca, mózgu, płuc, oczu, skóry, układu trawiennego.
Nieliczne przypadki takiego zespołu zapalnego wystąpiły też po szczepieniach preparatami innych koncernów. W Europie do 19 sierpnia odnotowano pięć zespołów zapalnych po szczepieniu preparatem Pfizera oraz po jednym po szczepionkach Moderny i Johnson & Johnson - podała EMA.
Wytyczne w sprawie bezpieczeństwa stosowania szczepionki Pfizera wydane w poniedziałek przez Amerykańskie Centra Kontroli i Zapobiegania Chorobom (CDC) nie zawierają żadnych informacji o przypadkach MIS.
Zespół EMA do spraw bezpieczeństwa analizuje też przypadki żylnej choroby zakrzepowo-zatorowej po podaniu szczepionki koncernu Johnson & Johnson.
W lipcu EMA oceniła dziewięć przypadków autoimmunologicznej choroby krwi po podaniu szczepionki przeciw Covid-19. Uznała, że nie można ustalić między nimi „jasnego związku przyczynowego”. Agencja poinformowała też wtedy, że jej komisja ds. bezpieczeństwa będzie nadal monitorować przypadki małopłytkowości immunologicznej, choroby autoimmunologicznej z niskim poziomem płytek krwi.
Skuteczność Pfizera i Moderny
Specjaliści z japońskiego Narodowego Instytutu Chorób Zakaźnych oszacowali skuteczność, z jaką szczepionki Moderny i Pfizera zapobiegają zakażeniu. Według nich jedna dawka chroni przed infekcją w 48 proc., a dwie dawki – w 95 proc. Doszli do takiego wniosku na podstawie badania ankietowego z udziałem 1130 osób, które zgłosiły się w czerwcu i lipcu z gorączką do jednej z pięciu klinik w Tokio. Badacze podkreślają, że ich obliczenia są zbieżne z wynikami uzyskiwanymi w innych krajach.
Japońskie ministerstwo zdrowia informowało z kolei, że szczepionki drastycznie zmniejszają ryzyko śmierci na COVID-19 wśród seniorów. Według tych ustaleń nawet jeśli osoba w pełni zaszczepiona zakazi się koronawirusem, ryzyko zgonu jest dla niej średnio prawie pięć razy niższe niż wśród osób niezaszczepionych.